Nocne niebo nad Łodzią: czerwiec 2020 r.

Czerwiec uznaje się za trudny miesiąc obserwacji astronomicznych ze względu na tzw. "białe noce", kiedy to słońce chowa się tylko na krótko pod horyzont. To właśnie w tym miesiącu rozpoczyna się astronomiczne lato, mają miejsce najdłuższy dzień i najkrótsza noc w ciągu roku. Tym razem w pierwszych dniach miesiąca w obserwacjach przeszkadzać będzie Księżyc, który 5 czerwca osiągnie pełnię. Mimo wszystko warto skierować wzrok w gwiazdy; okazja powinna się nadarzyć choćby ze względu na duże prawdopodobieństwo przyjemnych temperatur na zewnątrz.

Dodatkowo właśnie piątego wystąpi półcieniowe zaćmienie Księżyca podczas jego wschodu (maksimum o godz. 21:25).

 

Antares

 

Na południu nad horyzontem będziemy mogli obserwować Antares, najjaśniejszą gwiazdę w gwiazdozbiorze Skorpiona. Ten czerwony nadolbrzym, prawie 900 razy większy od Słońca, z każdą nocą będzie widoczny na niebie odrobinę dalej w kierunku zachodnim. Ze względu na swą barwę czasami jest mylony z Marsem. Planeta będzie w czerwcu widoczna zdecydowanie bliżej wschodniej części nieba i to znacznie później, w drugiej połowie krótkich obecnie nocy. 13 czerwca natomiast nastąpi bliskie spotkanie Marsa z Księżycem, który będzie w ostatniej kwadrze.

Na południowo wschodnim niebie, nisko nad horyzontem odnajdziemy dwa gazowe olbrzymy – Jowisza i Saturna.

 

Jowisz

 

Saturn

 

Ciekawą konfigurację zaobserwujemy gdy nasz naturalny satelita, z 8 na 9 czerwca, wzejdzie ponad horyzont. Utworzy on razem z wyżej położonymi Jowiszem i Saturnem trójkąt, który będzie można obserwować aż do świtu. Warto przygotować np. lornetkę na statywie w celu lepszej obserwacji. Tym bardziej, że mała część Księżyca będzie już w cieniu a najlepszym miejscem do obserwacji struktur na jego powierzchni jest granica światła i cienia (zwana „terminatorem”).

Pozostając na chwilę w hollywoodzkim klimacie, wysoko nad głowami odnajdziemy Wegę, która „zagrała” w filmie „Kontakt”, nakręconym na podstawie książki Carla Sagana o tym samym tytule. To właśnie stamtąd według tej powieści science-fiction odebrano sygnał od pozaziemskiej cywilizacji.

 

Wega

 

Wega jest piątą pod względem jasności gwiazdą na naszym nocnym niebie a była pierwszą, poza Słońcem, sfotografowaną przez człowieka. Dokonali tego 17 lipca 1850 roku John Adams Whipple oraz William Cranch Bond metodą dagerotypii przy 100 sekundowym naświetlaniu.

 

Wega 1850 r.

 

To ta gwiazda, dzięki zjawisku precesji osi ziemskiej, 14 tysięcy lat temu była (i za około 12 tysięcy znów będzie) gwiazdą polarną — tak jak obecnie jest nią Polaris. 
Wega jest również jedną z gwiazd Trójkąta Letniego, który będzie towarzyszył nam do późnej jesieni. Asteryzm ten składa się z trzech gwiazd. Każda z nich należy do innego gwiazdozbioru. Są to właśnie Wega w gwiazdozbiorze Lutni, Deneb w Łabędziu oraz Altair w Orle.

 

Asteryzm Trójkąta Letniego

 

Dla obserwatorów dysponujących teleskopem ciekawym obiektem do odnalezienia powinna być, znajdująca się w gwiazdozbiorze Lutni, Mgławica planetarna Pierścień, oznaczona jako M57.

 

Mgławica planetarna Pierścień (M57)

 

Można ją zlokalizować pomiędzy gwiazdami β i γ Lyrae. Jest ona pozostałością po gwieździe podobnej do naszego Słońca, która kończąc życie, odrzuciła zewnętrzne warstwy —zostawiając w centrum jednocześnie swoje zapadnięte jądro pod postacią białego karła.

Wróćmy jeszcze do naszego bliskiego sąsiada, Księżyca:

 

Księżyc

 

- 13 czerwca około 2:30 można będzie obserwować koniunkcję Marsa i Księżyca, który dodatkowo będzie w ostatniej kwadrze.

- 19 dnia miesiąca o 4:00 nastąpi koniunkcja Księżyca z Wenus a później dzienne zakrycie tej planety przez naszego Satelitę pomiędzy godziną 10 i 11.

- 21 czerwca Księżyc będzie w nowiu a dzień wcześniej nastąpi początek astronomicznego lata. Właśnie w tym czasie mamy najkrótsze noce w roku… nie będziemy mieli łatwo z obserwacjami w czerwcu 2020. 

- 25 czerwca nisko nad zachodnim horyzontem Księżyc w koniunkcji z Regulusem, najjaśniejszą gwiazdą w gwiazdozbiorze Lwa.

Pod koniec miesiąca będzie jeszcze okazja na obserwowanie tzw. Czerwcowych Bootydów, których maksimum przypadnie na dzień 28 czerwca. W tym celu musimy zwrócić nasz wzrok w kierunku gwiazdozbioru Wolarza gdyż to w nim znajduje się radiant tego roju meteorów. Aktywność jego jest zmienna, ale potrafi być bardzo widowiskowy. Czy będzie taki w tym roku? Pozostaje nam uzbroić się w cierpliwość i skierować swój wzrok w niebo.

Na zakończenie jeszcze przypomnienie, że 42 lata temu, właśnie pod koniec czerwca, w kosmos poleciał pierwszy i jedyny do tej pory kosmonauta narodowości polskiej Mirosław Hermaszewski. Dowódcą statku był radziecki pułkownik Piotr Klimuk. Kilkudniowy (27 czerwca do 5 lipca) lot odbył się statkiem Sojuz 30, który przycumował do orbitalnej stacji Salut 6. 

 

Kapsuła lądownika Sojuz 30

 

Podczas tej wyprawy dokonano 126 okrążeń Ziemi a Międzynarodowa Federacja Lotnicza zatwierdziła kilka ustanowionych wtedy rekordów Polski jak np. wysokość 363 km, prędkość lotu 28 tysięcy km/h, przebyty dystans 5 273 257 km. Lądowanie nastąpiło 5 lipca 1978 r. na stepach Kazachstanu a Polak po wylądowaniu powiedział „zdrowy jestem, dobrze się czuję, tylko nogi mam troszeczkę miękkie i nieco kręci mi się w głowie.”.

Maciej Kawczyński

 

Mapa nocnego nieba nad Łodzią w czerwcu 2020 r.