Nocne niebo nad Łodzią: kwiecień 2020 r.

Przysłowie ludowe głosi „choć i w kwietniu słonko grzeje, nieraz pole śnieg zawieje”. Warunki atmosferyczne o tej porze roku faktycznie bywają bardzo zmienne, jednak dla obserwatorów nocnego nieba są coraz lepsze, gdyż noce są cieplejsze, a jednocześnie na tyle długie, że sprzyjają wieczornym (samotnym!) spacerom pod gołym niebem w celu podziwiania gwiazdozbiorów.

Wiosenne konstelacje, do których zaliczamy m. in. Pannę, Lwa, Wolarza, Psy Gończe i Koronę Północy są widoczne na nieboskłonie przez całą noc, ale możemy dostrzec też gwiazdozbiory charakterystyczne dla zimy, jak Orion, Byk, czy Bliźnięta, które zachodzą na początku nocy. Nad wschodnim horyzontem później  pojawiają się natomiast konstelacje letnie z Herkulesem, Łabędziem, czy Lutnią.

 

Planeta Wenus w obiektywie Krzysztofa Rumienieckiego

 

Wśród planet bryluje na niebie Wenus – trzeci pod względem jasności po Słońcu i Księżycu obiekt na sferze niebieskiej. Jako „gwiazda wieczorna” widoczna jest nad horyzontem aż do północy, znajdziemy ją w gwiazdozbiorze Byka około 10o powyżej gromady Plejad. Osoby lubiące (przypominamy: samotne!) spacery przed wschodem Słońca mają możliwość zaobserwowania nisko nad południowo – wschodnim horyzontem aż trzech jasnych planet: Jowisza, Saturna i Marsa, które niedługo potem przestają być widoczne ginąc w świetle dnia.

W kwietniu obserwujemy nietypowy przebieg faz Księżyca. Dwukrotnie w ciągu miesiąca przypada I kwadra.

🔮 01.04 o godz. 10:21 - pierwsza kwadra
🔮 08.04 o godz. 02:35 - pełnia
🔮 14.04 o godz. 22:56 - trzecia kwadra
🔮 23.04 o godz. 02:25 - nów
🔮 30.04 o godz. 20:38 - pierwsza kwadra

 

Radiant Lirydów

 

W dniach 16-25 kwietnia na niebie pojawiają się Lirydy – rój meteorów związany z kometą Thatchera (C/1861 G1). Ich radiant znajduje się na granicy konstelacji Lutni i Herkulesa, w pobliżu Wegi – najjaśniejszej gwiazdy gwiazdozbioru Lutni. Maksimum aktywności Lirydów w 2020 roku przypada 22 kwietnia; prędkość meteorów wynosi  49 km/s, są więc zjawiskami dość szybkimi. Tuż po zachodzie Słońca radiant Lirydów wznosi się tylko 10° ponad horyzont. Wieczorem nie zaobserwujemy więc dużej ilości „spadających gwiazd” tego roju. Około północy radiant znajduje się już na wysokości 30° nad widnokręgiem, a przed wschodem Słońca osiągnie wysokość 70°. Najlepsze warunki do obserwacji Lirydów  występują więc głęboką nocą i nad ranem. Maksimum aktywności roju przypada w okolicach nowiu Księżyca, należy spodziewać się więc ciemnego nieba, co przy braku zachmurzenia bardzo poprawi warunki obserwacji meteorów.

Wśród obiektów głębokiego Kosmosu obecnych na wiosennym niebie na uwagę zasługuje galaktyka „Słonecznik” (Messier 63)  w gwiazdozbiorze Psów Gończych, będąca jedną z jaśniejszych galaktyk północnego nieba. Jest typem galaktyki spiralnej o średnicy 60 tys. lat świetlnych, położonej w odległości 35 mln lat świetlnych od Ziemi. Można ją dostrzec przez niewielki teleskop wysoko nad horyzontem od zachodu Słońca aż do świtu. Nazwę swą zawdzięcza podobieństwu do głowy dojrzałego słonecznika wypełnionej ziarnami.

 

Galaktyka Słonecznik

 

Następne zdjęcie przedstawia jasne jądro M63 wokół którego dostrzegamy ramiona spiralne z widocznymi niebieskimi punktami. Te punkty to młode, gorące gwiazdy, powstające daleko od centrum galaktyki. Wyraźnie widoczne są również mgławice emisyjne świecące na czerwono dzięki gorącemu zjonizowanemu wodorowi, a także liczne włókna wypełnione ciemnym pyłem.

 

Galaktyka Słonecznik w podczerwieni

 

Prędkość, z jaką poruszają się obiekty na obrzeżach galaktyki wokół jej jądra jest tak  duża, że gdyby uwzględnić widoczną materię i związaną z nią grawitację powinny one opuścić galaktykę i odlecieć w przestrzeń kosmiczną. Tak jednak się nie dzieje i gwiazdy pozostają na swoich miejscach. Wskazuje to na istnienie niewidocznej, wiążącej grawitacyjnie ciemnej materii.

25 maja 1971 roku w M63 zaobserwowano rozbłysk supernowej SN 1971 I. Należała do typu I i osiągnęła jasność 11,8m.

Na zakończenie warto przypomnieć, że w kwietniu przed dziewięcioma laty w naszym kraju odnotowano upadek niewielkiego meteorytu. W dniu 30 kwietnia 2011 roku o godz. 6.03  na teren gospodarstwa agroturystycznego we wsi Sołtmany w powiecie giżyckim spadł meteoryt kamienny. Zjawisku temu towarzyszył głośny świst i huk. Spadająca skała wybiła dziurę w zadaszeniu jednego z budynków. Kilka metrów dalej właścicielka gospodarstwa znalazła rozbity na dwa fragmenty kamień wielkości pięści. Meteoryt zaliczono do grupy chondrytów zwyczajnych, oliwinowo-hiperstenowych. Jego masę oceniono na 1066 g. Fragmenty skały trafiły do różnych placówek badawczych mn. do Muzeum Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego oraz do włoskiego laboratorium Gran Sasso, gdzie oszacowano wiek meteorytu na ok. 4,1 mld lat.

Sięgając do historii astronautyki, należy wspomnieć, iż 12 kwietnia 1961 roku Jurij  Gagarin jako pierwszy człowiek odbył lot w przestrzeń pozaziemską. Astronauta spędził na pokładzie statku Wostok 1 108 minut, okrążając w tym czasie naszą planetę.

 

Wostok 1

 

Mamy nadzieję, że już wkrótce będziemy mogli spotkać się osobiście pod kopułą Planetarium EC1. A na razie - trzymajcie się zdrowo i oglądajcie nasze wtorkowe transmisje na żywo w ramach EC1 Łódź online!

Joanna Brząkała

 

Mapa nieba nad Łodzią w kwietniu 2020 r.