Nocne niebo nad Łodzią: lipiec

Na lipcowym niebie dominują gwiazdozbiory letniego nieba. Oznaką tego jest widoczny w godzinach wieczornych nad południowym horyzontem Trójkąt Letni, który tworzą trzy najjaśniejsze gwiazdy gwiazdozbiorów Lutni (Wega), Łabędzia (Deneb) i Orła (Altair).

Droga mleczna za drzewamiNiedaleko Trójkąta Letniego widoczne są konstelacje Wężownika i Herkulesa (patrz: załączona niżej mapa nieba). Nie tworzą ich jasne gwiazdy, więc gwiazdozbiory te nie są łatwe do odnalezienia. Jest to szczególnie ciężkie zwłaszcza na początku lipca, gdy obserwacje utrudnia obecna przez całą noc łuna słoneczna. Na wschód od nich rozciąga się wstęga Drogi Mlecznej, która latem układa się na niebie wyjątkowo korzystnie. W godzinach wieczornych przecina sferę niebieską od południowego do północnego horyzontu, przechodząc niemal przez zenit. Na jej tle odnaleźć można gwiazdozbiory Łabędzia, Lisa, Strzały, Orła, Tarczy Sobieskiego, Strzelca i Skorpiona.

Między widoczną na niebie płaszczyzną Galaktyki a Herkulesem, około 40 stopni nad horyzontem, znajduje się gwiazdozbiór Lutni, który kształtem przypomina mały romb. Na jego szczycie świeci jedna z najjaśniejszych gwiazd na naszym niebie – Wega. Charakteryzuje się lekko niebieskawym odcieniem. Po przeciwnej stronie konstelacji, pomiędzy dwiema jasnymi gwiazdami wchodzącymi w skład rombu Lutni (gamma i beta Lutni), znajduje się bardzo ciekawy obiekt nazwany Mgławicą Pierścień. Została odkryta w styczniu 1779 roku przez francuskiego astronoma Antoine’a Darquiera podczas obserwacji komety przemieszczającej się na niebie w jej pobliżu. Oto co zanotował na jej temat odkrywca:

Mgławica pomiędzy [gwiazdami] gamma i beta Lyrae; jest bardzo nieostra, ale o doskonale widocznym kształcie; jest tak duża jak Jowisz i przypomina niknącą planetę.

Pod koniec tego samego miesiąca, 31 stycznia, Charles Messier również ją dostrzegł:

Gromada światła pomiędzy gamma i beta Lyrae, odkryta gdy obserwowałem kometę z 1779, która przeszła bardzo blisko niej; wygląda na to, że ta okrągła świetlna ścieżka musi być złożona z wielu małych gwiazd, których teleskop nie może rozdzielić; jest to jednak tylko podejrzenie.

Niebo nad Łodzią w lipcuMgiełka obserwowana przez wspomnianych astronomów jest przedstawicielką mgławic planetarnych, czyli jednym z końcowych stadiów ewolucji gwiazd takich jak nasze Słońce. Dostrzec ją można już za pomocą teleskopu o średnicy obiektywu 8 cm i to nawet z obszaru średniej wielkości miasta. W takich warunkach zobaczymy nie tyle okrągłą mgiełkę lecz szary, lekko eliptyczny pierścień czy obwarzanek (mgiełkę z wyraźnie ciemniejszym wnętrzem). To właśnie ze względu na swój kształt mgławica nazywana została Mgławicą Pierścień. W katalogu Charlesa Messiera zapisana została pod numerem 57, stąd często używa się oznaczenia M57.

Obiekty podobne do M57 po raz pierwszy zauważone zostały właśnie przez Messiera, który w 1764 roku odkrył M27 (w gwiazdozbiorze Liska), nieco jaśniejszą niż M57. Obserwował je również niemiecki astronom William Herschel, gdy przeglądał niebo przy użyciu swoich refraktorów. To on nadał im nazwę „mgławice planetarne”. Jest ona dość myląca, gdyż dzisiaj wiemy już, że te mgławice z planetami mają niewiele wspólnego. Nazwa powstała w czasach, gdy astronomowie używali teleskopów o małej zdolności rozdzielczej. Niedokładne obserwacje sugerowały wówczas naukowcom, że gazowe otoczki przypominające dyski są miejscami powstawania planet, podobnie jak w protoplanetarnym dysku Układu Słonecznego lub że szary dysk widziany przez teleskop to tarcza odległej planety. Dziś wiadomo że tak nie jest, ale historyczna nazwa pozostała.

Na zachód od Wegi znajduje się gwiazdozbiór Herkulesa, w którym jest położony tzw. Apeks Słońca. Jest to punkt na niebie, w kierunku którego porusza się po swojej orbicie w Galaktyce Słońce wraz z naszym układem planetarnym. Na tle Herkulesa świeci — najjaśniejsza na północnym niebie — gromada kulista gwiazd M13, widoczna poza miastem nawet nieuzbrojonym okiem jako niewielka szara mgiełka. Przez większe teleskopy (o aperturze ok. 15 cm) zobaczyć można prawdziwą naturę gromady i wyróżnić wchodzące w jej skład pojedyncze gwiazdy, których może być nawet 500 tysięcy. M13 jest oddalona o około 20,5 tysiąca lat świetlnych a jej rzeczywista średnica wynosi 149 lat świetlnych.

Pod Herkulesem odnaleźć można gwiazdozbiór Wężownika. Po jego obu stronach znajduje się jedyny dwuczęściowy gwiazdozbiór — Wąż. Głowa Węża położona jest po zachodniej stronie Wężownika a Ogon Węża po wschodniej.

W lipcu obserwacje planet widocznych nieuzbrojonym okiem będzie można prowadzić jedynie wieczorami. Przez większość miesiąca po zachodzie Słońca widoczny będzie Jowisz (nad zachodnim horyzontem). Natomiast nad południowym horyzontem wieczorami przez cały lipiec będzie można zaobserwować czerwonawego Marsa i kremowego Saturna.