Łazik Curiosity odkrył bor na Marsie

Przebywający od czterech lat na powierzchni Marsa łazik Curiosity ujawnił śladowe ilości boru w kraterze Gale. Wcześniej boru na Marsie nie zaobserwowano a jego obecność zwiększa prawdopodobieństwo, że w przeszłości na Czerwonej Planecie istniały dogodne warunki dla życia.

Łazik Curiosity odkrył bor na Marsie
Analiza żyły siarczanu wapnia w marsjańskim kraterze Gale doprowadziła do odkrycia śladowych ilości boru, chloru i tlenku sodu.

Łazik Curiosity przebywa na Marsie od 6 sierpnia 2012 r. i niewiele krócej prowadzi prace badawcze, przemierzając wnętrze krateru Gale. Jednym z głównych instrumentów, które stale dostarczają nowych informacji na temat budowy geologicznej Marsa jest ChemCam, wyspecjalizowany spektrograf laserowy. Pozwala on na określenie składu chemicznego dowolnej próbki, co z kolei umożliwia nam lepsze zrozumienie budowy krateru i całej planety, a to – z grubsza – także na odgadnięcie historii czwartej planety od Słońca.

Przez ostatnie lata szereg pomiarów wykonanych przez sondy oraz łaziki upewniał nas w przeświadczeniu, że na Marsie kiedyś płynęła woda a w zasadzie solanka, co widać zarówno po formacjach geologicznych (ślady pływów i okresowo wody stojącej, rzeźba terenu zawierająca dawne koryta rzeczne, doliny czy baseny) oraz po składzie chemicznym skał i gleby (np. obecność jarosytów, różnych minerałów ilastych, czy ślady tzw. serpentynizacji). Znalezione związki chemiczne stanowią produkt końcowy długiego łańcucha reakcji chemicznych, w których powstawały również składniki umożliwiające podtrzymanie życia. Stąd też duże zainteresowanie biologów (a zwłaszcza – egzobiologów) misjami marsjańskimi i włączanie ich w skład zespołów poszczególnych misji.

Teraz wspinający się po zboczu krateru Curiosity, badając młodsze warstwy geologiczne, potwierdził że wyraźnie różnią się one od tych niżej położonych. Zawierają m.in. więcej hematytu a mniej magnetytu, co sugeruje cieplejszy klimat bądź dłuższe wystawienie na działanie marsjańskiej atmosfery. Badane inkluzje siarczanu wapnia ujawniły również obecność boru, którego stężenie rośnie wraz przemieszczaniem się łazika wzwyż. Może to oznaczać, że podziemne pływy wypłukały bor z głębiej położonych złóż albo z płycej położonych depozytów, do których łazik jeszcze nie dotarł (bor tworzy szereg związków chemicznych, które łatwo rozpuszczają się w wodzie). Jednak zdaniem badaczy sama jego obecność oznacza, że na Marsie mogły zachodzić bardziej skomplikowane reakcje chemiczne niż do tej pory sądzono. Oznacza to, że potencjalnie istniały tam kiedyś warunki bardziej przyjazne dla ewentualnie istniejącego życia (w szczególności mogła powstawać ryboza – kluczowy składnik RNA).

Więcej na temat odkrycia można przeczytać w artykułach na stronach Jet Propulsion Laboratory oraz Ars Technica.