25. rocznica odkrycia prof. Wolszczana

Minęło już 25 lat od momentu, gdy cały świat dowiedział się o odkryciu pierwszej planety spoza Układu Słonecznego. 9 stycznia 1992 roku w czasopiśmie naukowym Nature ukazał się artykuł polskiego astronoma Aleksandra Wolszczana i Dale’a A. Fraila: A planetary system around the millisecond pulsar PSR1257 + 12 (System planetarny wokół pulsara milisekundowego PSR1257 + 12). Aleksander Wolszczan, wybitny polski radioastronom i astrofizyk potwierdził tym samym to, co część astronomów podejrzewała od dawna: że poza Układem Słonecznym także mogą występować planety.

Egzoplaneta koło pulsara

Prof. A. Wolszczan, przebywający od 1982 r. w USA, prowadził od 1990 r. obserwacje przy pomocy radioteleskopu o średnicy czaszy 305 metrów (do ubiegłego roku był największym radioteleskopem na świecie), znajdującym się w słynnym Obserwatorium w Arecibo. Prof. Wolszczan zidentyfikował w gwiazdozbiorze Panny milisekundowy pulsar PSR 1257+12. Już we wrześniu 1991 roku zinterpretował sygnały radiowe pochodzące z pulsara, odkrywając pierwsze 3 planety nienależące do Układu Słonecznego. Były to pierwsze planety pozasłoneczne (egzoplanety), jakie poznała ludzkość. Swoje odkrycie oficjalnie zaprezentował na zjeździe Amerykańskiego Towarzystwa Astronomicznego w Atlancie w styczniu 1992. Kolejne lata obserwacji pozwoliły stwierdzić, że w sumie wokół PSR 1257+12 krążą trzy planety (przez pewien czas podejrzewano także istnienie czwartej).

Dzięki swojemu odkryciu prof. Aleksander Wolszczan trwale zapisał się w historii astronomii. Stąd nie dziwi, że "Astronomy" umieściło go na liście 25 największych odkrywców wszech czasów - obok Izaaka Newtona, Mikołaja Kopernika i Galileusza. Naukowcy wyróżnili również pulsar, który od lipca 20016 r. znany jest jako Licz (a jego planety: Draugr, Poltergeist i Phobetor). Niewątpliwie odkrycie prof. Wolszczana zapoczątkowało intensywny rozwój nowej dziedziny, jaką stało się badanie planet pozasłonecznych – dotychczas takich planet odkryto ponad 3.000.

Andrzej Koba